Centrum Prasowe Wirtualnemedia.pl

Tekst, który zaraz przeczytasz jest informacją prasową.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za jego treść.

2015-10-29

A A A POLEĆ DRUKUJ

Kolej(ne) obietnice

Stora Enso w ciągu zaledwie roku wybudowała największy w Polsce tartak, nie przerywając pracy istniejącego od ponad pół wieku i dającego pracę ponad stu pracownikom zakładu w Murowie. W tym czasie kolejarze jedynie obiecywali inwestycje, które miały wspomóc logistykę dostaw surowca i odbioru towaru z zakładu. Na obietnicach się skończyło, więc na drogi, a nie na tory, wkrótce wyjadą kolumny tirów.

Już w tym roku do zakładu Stora Enso w Murowie przyjadą znacznie większe niż dotychczas ilości drewna, z którego na nowoczesnej linii powstanie wysokiej jakości drewno budowlane, rozsławiające region opolski w krajach eksportowych: nawet Japonii czy Nowej Zelandii.

- We wrześniu rozpoczęto przerób drewna, który będzie sukcesywnie zwiększany – mówi Robert Motała, prezes zarządu Stora Enso Wood Product. – Chcielibyśmy, aby produkty oraz surowce do zakładu trafiały wagonami kolejowymi, co było jednym z kluczowych założeń naszej polityki proekologicznej. Zachęcając nas kilka lat temu do inwestycji w województwie opolskim, władze wskazywały inwestycje kolejowe jako jeden z kluczowych atutów regionu.

Niestety stan trakcji kolejowych w opolskim jest nadal w bardzo złym stanie. Dla przykładu 50-kilometrowy odcinek pomiędzy Nysą a Opolem nawet nowoczesny szynobus pokonuje w 1,5 godziny. Choć w unijnym Regionalnym Programie Operacyjnym znalazło się 27 mln zł na odbudowę torowisk, to wciąż jest to wirtualna kwota, o której się mówi, ale niewiele z nią robi.

Jak zapewniał Urząd Marszałkowski jako pierwsza miała być remontowana trasa Opole - Kluczbork, a równolegle węzeł kolejowy w Jełowej, kluczowy dla inwestycji w Murowie. Obietnice te padają od ponad roku.

Marszałek Andrzej Buła zapewnia, że ma środki, jednak linii kolejowej jak nie było, tak nie ma. W tej sprawie po raz kolejny zaapelował Wójt Gminy Murów, Andrzej Puławski. – W imieniu wszystkich mieszkańców gminy Murów jak i własnym proszę o stanowczą interwencję w sprawie rozpoczęcia prac nad odtwarzaniem linii kolejowej – Jełowa-Murów – pisze w liście do Marszałka Województwa.

Inwestycja w tym miejscu przyniosłaby wymierne korzyści, zarówno PKP jak i mieszkańcom, a zwrot kosztów nastąpiłby w bardzo krótkim czasie.

- Mieszkańcy Murowa bardzo liczyli na budowę odcinka Murów-Jełowa – mówi Robert Motała. – Stora Enso jako zleceniodawca transportu towarowego zapewniłaby tej linii rentowność, a mieszkańcy skorzystaliby z przewozów pasażerskich. W sytuacji, gdy budowa węzła kolejowego się opóźnia musimy transportować drewno po drogach lokalnych, bo przecież nie zamkniemy zakładu i nie będziemy "czekać na pociąg".

Już kilka lat temu Stora Enso partycypowała w kosztach budowy nowoczesnej nawierzchni drogowej z Murowa. Dla gminy taki inwestor to duże wsparcie i szansa na rozwój. Wpływy z podatków wpłacanych przez firmę to główny składnik budżetu. Stora Enso w przeciwieństwie do wielu zagranicznych inwestorów, objętych przywilejami np. specjalnej strefy ekonomicznej, nie jest zwolniona z podatków.

- Niczego nie dostaliśmy za darmo, no może prócz obietnic – mówi prezes Motała. – Liczymy jednak, że one się spełnią, bo my sobie poradzimy bez kolei, ale dlaczego kolej nie chce skorzystać z pieniędzy, które jesteśmy im gotowi przekazać za transport?





Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS