PLL LOT: Tanie loty po 45 złotych
Polska tania linia lotnicza Centralwings, należąca do narodowego przewoźnika PLL LOT, zamierza osiągnąć rentowność po dwóch latach działalności, na początku 2007 roku, poinformował we wtorek prezes Centralwings Piotr Kociołek
Linie Centralwings, które dotychczas były znane pod nazwą roboczą Nowy Przewoźnik, już oferują loty czarterowe we współpracy z PLL LOT. Zamierzają jednak oficjalnie rozpocząć działalność 1 lutego 2005 roku rejsami z Warszawy do Londynu i z Krakowa do Londynu. W sezonie zimowym, od 28 lutego przyszłego roku, samoloty tej linii będą też latały z Warszawy do Hanoweru.
„Zamierzamy zacząć 2007 rok dodatnim wynikiem operacyjnym” – powiedział Kociołek podczas konferencji prasowej.
Prezes poinformował, że Centralwings zamierza wzorować się na formule biznesowej niemieckich linii lotniczych Germanwings, które dotychczas – jako jedyne w Europie, budowane w oparciu o narodowego przewoźnika – odniosły komercyjny sukces.
Zarząd poinformował, że zamierza jednocześnie konkurować z Germanwings na rynku tanich lotów do Niemiec. Wśród celów rynkowych Centralwings zakłada „znaczący udział w obsłudze ruchu pomiędzy Polską, a Niemcami”.
Spółka PLL LOT zamierza tak skonstruować ofertę, by lekko przeważały w niej tańsze bilety lotnicze, nad nieco droższymi biletami oferowanymi w lotach czarterowych.
Samoloty Centralwings będą startowały z Terminalu Międzynarodowego PLL LOT na lotnisku im. Fryderyka Chopina, podczas gdy większość linii lotniczych startuje z terminalu Etiuda.
Celem zarządu jest utworzenie przewoźnika z silną pozycją w Europie Centralnej, do czego nawiązuje nazwa spółki. Spółka ma w planie przewiezienie do końca 2005 roku ponad 800 tys. pasażerów, przy czym cena najtańszego biletu w Centralwings ma wynieść 45 zł, bez opłat lotniskowych.
Firma zamierza stosować tanie formy dystrybucji: internet, call centre, sieci zewnętrzne i nie będzie stosowała żadnych opłat przy zakupie biletu przez Internet. Ma ją wyróżniać niskokosztowa kultura korporacyjna i „podobna filozofia zarządzania kapitałami” jak w przypadku Germanwings.
Obecnie Centralwings dysponuje flotą pięciu Boeingów 737, wynajmowanych od PLL LOT. Flota ta jest serwisowana i certyfikowana na bazie technicznej LOT-u. Centralwings obsługuje również 16 pilotów PLL LOT.
Szefem rady nadzorczej Centralwings jest prezes BRE Banku Sławomir Lachowski, a jednym z jej członków Bogusław Grabowski, były członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP), obecnie prezes PTE Skarbiec - Emerytura.
„BRE Bank nie jest inwestorem w tym przedsięwzięciu i nie zamierza nim być. Ja jednak jestem od początku zaangażowany w realizację tego przedsięwzięcia i życzę mu sukcesu. Uważam, że w przyszłości to nie produkty, lecz modele biznesowe będą decydować o sukcesie” – powiedział w czasie konferencji prasowej Lachowski.
Kapitał zakładowy Centralwings wynosi 5 mln zł i zarząd nie wyklucza jego podniesienia, jeśli zajdzie taka potrzeba. (ibs)
Inne
Dołącz do dyskusji: PLL LOT: Tanie loty po 45 złotych