Michał Boni: w dynamicznych subfunduszach OFE mogłyby inwestować 85 proc. środków w akcje

Subfundusz dynamiczny, przeznaczony dla osób, którym pozostało więcej czasu do emerytury, mógłby inwestować do 85% aktywów w akcje, zaś subfundusz "stabilny" - do 15%, a obecny limit 40% inwestycji w akcje obowiązywałby w trzecim typie subfunduszy, wynika z czwartkowych wypowiedzi szefa doradców premiera Michała Boniego dla agencji ISB.

"Będzie to 85% w akcjach i innych instrumentach, a 15% w obligacjach dla dynamicznego i w pewnym sensie odwrotna sytuacja dla tego stabilnego i pośrednio tak jak jest: 60% do 40%" - powiedział ISB Boni.

Z jego wypowiedzi wynika, że obecni uczestnicy OFE, którzy są bliżsi osiągnięcia wieku emerytalnego, będą automatycznie przypisywani do bezpieczniejszych subfunduszy, natomiast osoby, którym pozostało więcej czasu do emerytury, będą mieli możliwość wyboru strategii inwestycyjnej.

"Ci, którzy są i będą z czasem osiągać określony wiek, będą sukcesywnie wchodzili w te bezpieczniejsze, stabilne fundusze, zaś ci, którzy są w czasie pośrednim - myślę, że będą mieli prawo wyboru" - powiedział minister.

Tym samym minister potwierdził informacje czwartkowego "Dziennika Gazety Prawnej" o planowanych limitach inwestycyjnych. Gazeta pisała, że oprócz nowych limitów zaangażowania w akcje, rząd chce także m.in. podnieść limit inwestycji w akcje notowane za granicą do 15% z 5% aktywów.

Boni powiedział także, że nadal trwają ustalenia m.in. z GPW, na temat punktu referencyjnego, czyli szerokości indeksu.

Według "DGP", "rząd wprowadzi tzw. zewnętrzny benchmark, tj. punkt odniesienia, na podstawie którego będą oceniane zyski OFE. Będzie się opierał na indeksie warszawskiej giełdy WIG".

Obecnie trwają prace eksperckie, są przygotowywane założenia, które następnie będą poddane konsultacjom międzyresortowym i społecznym. Według niego, projekt założeń powinien być gotowy do wtorku.

"Chciałbym, aby projekt był gotowy do wdrożenia jeszcze tej jesieni, tak, żeby niektóre rozwiązania mogły funkcjonować już na pewno w pierwszych miesiącach przyszłego roku" - powiedział Boni.

Wcześniej w czwartek szef doradców premiera zapowiedział, że w założeniach zostanie zaproponowany zakaz akwizycji na rynku wtórnym. "Na rynku pierwotnym jeszcze tak, 3 lata, by się do tego przygotować, by każdy, kto wchodzi na rynek pracy, mógł się do tego przygotować" - powiedział Boni. Zapowiedział także zmniejszenie prowizji OFE o 0,8 pkt proc.