SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

CD Projekt pozwany zbiorowo przez amerykańskich inwestorów ws. „Cyberpunka 2077”

W sobotę CD Projekt otrzymał potwierdzenie złożenia pierwszego z kilku zapowiadanych pozwów zbiorowych od inwestorów z USA. Zarzucają spółce wprowadzanie w błąd na temat gry „Cyberpunk 2077”, które doprowadziło ich do strat finansowych wskutek przeceny akcji CD Projekt.

W komunikacie giełdowym zamieszczonym w sobotę rano CD Projekt poinformował, że cywilny pozew zbiorowy przeciw spółce został złożony w Sądzie Okręgowym w Centralnej Kalifornii przez kancelarię reprezentującą „grupy posiadaczy amerykańskich papierów wartościowych notowanych pod symbolami OTGLY i OTGLF, opartych na akcjach spółki”.

- Pozywający domagają się ustalenia na drodze sądowej czy działania Spółki i jej Członków Zarządu związane z premierą gry Cyberpunk 2077 stanowiły naruszenie przepisów federalnych, poprzez między innymi wprowadzenie inwestorów w błąd doprowadzając tym samym do powstania strat po ich stronie - opisał CD Projekt.

Firma zaznaczyła, że w pozwie nie określono wartości roszczenia. Zapowiedziała, że „podejmie aktywną obronę przed wszelkimi tego typu roszczeniami”.

Szykuje się kilka pozwów akcjonariuszy CD Projekt

W ostatnich dniach agencja Bloomberg poinformowała, że złożenie pozwów zbiorowych przeciw CD Projekt ogłosiły dwie kancelarie prawne z USA: The Schall Law Firm i Rosen Law Firm. Natomiast według Yahoo Finance podobny pozew przygotowuje kancelaria Wolf Haldenstein Adler Freeman & Herz LLP.

Wszystkie kancelarie zachęcają do przyłączenia się do pozwów akcjonariuszy, którzy kupili akcje CD Projekt od początku stycznia do połowy grudnia br. The Schall Law Firm i Rosen Law Firm zaznaczyły, że inwestorzy będą mogli się zgłaszać do 22 lutego.

Główny zarzut w pozwach to podawanie przez władze CD Projekt nieprawdziwych, mylących informacji o „Cyberpunku 2077”. Kancelarie przypominają, że firma już na początku br. zapowiadała, że gra jest w pełni grywalna zarówno na komputerach, jak i konsolach.

Tymczasem krótko po premierze 10 grudnia okazało się, że „Cyberpunk 2077” bardzo słabo działa na konsolach PlayStation4 i Xbox One, a sporo błędów jest także w wersji na komputery. Użytkownicy konsol poprzedniej generacji krytykowali grę w internecie i wystawiali jej bardzo niskie noty na portalu Metacritic.

Władze CD Projekt 14 grudnia przeprosiły za usterki w „Cyberpunku”, zapowiedziały, że w najbliższych tygodniach udostępniane będą poprawki (tzw. hotfixy), a w styczniu i lutym pojawią się dwa duże pakiety poprawek (tzw. patche).

„Cyberpunk 2077” zniknął z PlayStation Store

W nocy z 17 do 18 grudnia Sony i CD Projekt poinformowały, że „Cyberpunk 2077” został tymczasowo wycofany ze sklepu PlayStation Store, a wszyscy jego użytkownicy będą mogli oddać grę i otrzymać zwrot pieniędzy.

Sony uzasadniło, że decyzja o wycofaniu „Cyberpunka 2077” z oferty była podyktowana troską o „utrzymanie satysfakcji klientów” i będzie obowiązywać do odwołania. - Wszystkie dotychczas sprzedane poprzez PlayStation Store cyfrowe egzemplarze gry pozostają dostępne do użytkowania przez dotychczasowych nabywców. Gracze mogą niezmiennie nabywać pudełkową wersję gry w sprzedaży bezpośredniej lub wysyłkowej - zaznaczył CD Projekt w komunikacie giełdowym.

Natomiast 18 grudnia wieczorem Microsoft zapowiedział, że wprowadza do odwołania pełny zwrot kosztów zakupu cyfrowej wersji „Cyberpunka 2077” w Microsoft Store każdemu zainteresowanemu użytkownikowi. CD Projekt powtórzył swoją deklarację, że do 21 grudnia będzie oddawał pieniądze wszystkim użytkownikom, którzy chcą zwrócić „Cyberpunka 2077”.

Sprzedano 13 mln egz. „Cyberpunka 2077”, 8 mln przed premierą

W zeszły poniedziałek CD Projekt poinformował, że do niedzieli 20 grudnia włącznie według szacunkowych danych sprzedano ponad 13 mln egz. gry „Cyberpunk 2077”, po uwzględnieniu bezpośrednich zwrotów do firmy. Producent nie ujawnił jeszcze, ile cyfrowych kopii gry zwrócili w tym tygodniu posiadacze konsol PlayStation4 i Xbox One.

- Powyższa liczba odpowiada szacunkom odnośnie do salda zrealizowanej sprzedaży detalicznej na wszystkich platformach sprzętowych (po uwzględnieniu zwrotów dokonanych przez klientów detalicznych w sklepach fizycznych oraz cyfrowych) tzw. "sell through", pomniejszonej o liczbę otrzymanych do dnia publikacji niniejszego raportu mailowych zgłoszeń od klientów detalicznych w ramach akcji "Help Me Refund", otrzymanych bezpośrednio przez Spółkę - opisano w komunikacie giełdowym CD Projekt.

10 grudnia firma przekazała, że według danych od dystrybutorów w ramach przedsprzedaży zamówiono 8 mln sztuk „Cyberpunka 2077”, a dzień później - że przychody z przedsprzedaży jej wersji cyfrowej pokryły już wydatki na produkcję i marketing do końca br.

Akcje CD Projekt staniały o ponad 40 proc.

W poniedziałek 7 grudnia kurs CD Projekt osiągnął historyczny szczyt, w trakcie sesji urósł do 464,20 zł. Od tamtego poziomu zmalał o ok. 40 proc.

I tak w dniu premiery "Cyberpunka 2077" 10 grudnia akcje CD Projekt staniały o 8,5 proc. do 362 zł przy obrotach wynoszących 765 mln zł, a 11 grudnia - o 11,5 proc. do 320,50 zł (obroty osiągnęły 1,29 mld zł). Kolejne duże spadki nastąpiły po pojawieniu się słabych ocen gry na konsolach.

W poniedziałek 14 grudnia kurs CD Projekt zmalał o 7,6 proc. do 296,10 zł przy obrotach w wysokości 1,48 mld zł. Na początku sesji zsunął się do 239 zł, spadek wyhamował po konferencji, na której władze firmy przeprosiły za błędy, zadeklarowały pomoc w uzyskiwaniu zwrotu pieniędzy za grę oraz zapowiedziały na styczeń i luty dwa duże pakiety poprawek (tzw. patche).

W zeszły piątek, po decyzji Sony o wstrzymaniu sprzedaży "Cyberpunka 2077" w PlayStation Store i zwrotach dla wszystkich chętnych, na otwarciu sesji giełdowej akcje CD Projektu taniały o 19 proc., spadek szybko zmniejszył się do ok. 15 proc., natomiast w godzinach południowych ponownie pogłębił się do 20 proc. Po południu spadek wyhamował, ostatecznie wyniósł 12,2 proc. przy obrotach w wysokości 1,42 mld zł.

W poniedziałek kurs CD Projekt zmalał z 271,40 do 256 zł, natomiast we wtorek wzrósł o 4,57 proc. do 267,70 zł, a w środę do 269 zł. Przy takiej cenie kapitalizacja firmy wynosi 27,08 mld zł, od szczytu z 7 grudnia zmniejszyła się o prawie 20 mld zł.

W trzecim kwartale br. CD Projekt osiągnął wzrost przychodów sprzedażowych z 92,87 do 104,52 mln zł i zysku netto z 14,89 do 23,38 mln zł. Na koniec września wpływy firmy z przedsprzedaży, głównie „Cyberpunka 2077”, wynosiły już 270,61 mln zł.

Głównymi akcjonariuszami CD Projekt są wiceprezes spółki Marcin Iwiński (12,07 proc. akcji), jej były menedżer Michał Kiciński (9,94 proc.), wiceprezes Piotr Nielubowicz (6,1 proc.), OFE Nationale-Nederlanden (4,53 proc.) i prezes firmy Adam Kiciński (4,3 proc.).

Dołącz do dyskusji: CD Projekt pozwany zbiorowo przez amerykańskich inwestorów ws. „Cyberpunka 2077”

14 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
widz555
Komuś sufit chyba spadł na głowę. Jak się ma podejrzenia o manipulowanie kursem akcji to są od tego odpowiednie komisje giełdowe.
0 0
odpowiedź
User
Adrian
Napompowali kurs do absurdalnego poziomu i teraz płaczą, że pękło.
0 0
odpowiedź
User
m.
od tego pozwu to akurat im ten kurs wzrosnie :)
0 0
odpowiedź