SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Ceny benzyn powinny zostać na obecnym poziomie w styczniu

O ile poziom cen benzyn i LPG w pierwszej połowie stycznia wydaje się najmniej zagrożony, to tankujący olej napędowy muszą liczyć się ze wzrostem cen. Z całą pewnością podwyżki na stacjach nie nastąpią już 1 stycznia, ale w późniejszym czasie będą nie do uniknięcia, uważają analitycy Biura Maklerskiego Reflex w komentarzu tygodniowym.

 

 Średnie ceny detaliczne u poszczególnych dystrybutorów paliw

  Eurosuper 95 Superplus 98 ON LPG
  Cena zmiana * cena zmiana * cena zmiana * Cena zmiana *
PKN Orlen 5,47 -0,01 5,72 0 5,6 -0,01 2,84 -0,01
Grupa Lotos 5,47 0 5,72 -0,01 5,61 -0,01 2,86 0
Koncerny 5,48 -0,02     5,61 -0,02 2,86 -0,01
Prywatni 5,46 0,02 5,64 0,02 5,59 0 2,84 0
średnia 29-12-2011 5,47 0,01 5,67 0,01 5,6 0 2,84 -0,01
* zmiana w zł/l liczona w ujęciu tydzień do tygodnia


Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex:

Stabilizacja cen paliw na stacjach na koniec roku. Za litr Eurosuper 95 i 98 płacimy o 1 grosz na litrze więcej niż przed Świętami, olej napędowy kosztuje tyle samo, a za litr autogazu płacimy około 1 grosza na litrze mniej.  Średni poziom cen wynosi odpowiednio: Eurosuper 95 – 5,47 zł/l, Superplus 98 – 5,67 zł/l, Olej napędowy – 5,60 zł/l, LPG – 2,84 zł/l.

O ile poziom cen benzyn i LPG w pierwszej połowie stycznia wydaje się najmniej zagrożony, to tankujący olej napędowy muszą liczyć się ze wzrostem cen. Z całą pewnością podwyżki na stacjach nie nastąpią już 1 stycznia, ale w późniejszym czasie będą nie do uniknięcia.

Ich skala będzie uzależniona między innymi od wzrostu cen na rynku hurtowym.

Warto zaznaczyć, że poziom obciążeń podatkowych na olej napędowy wzrośnie o blisko 160 PLN/1000 l, a w tej sytuacji producenci co najwyżej mogą rozłożyć podwyżki w czasie.

Przypomnijmy w ramach obowiązującego prawa wspólnotowego, z dniem 1 stycznia 2012 roku Polska będzie zobowiązana do wypełnienia nowego minimum unijnego z w zakresie opodatkowania oleju napędowego, to jest 330 EUR. Oznacza to wzrost obciążeń podatkowych z 302 (obecnie) do 330 EUR. Należy zaznaczyć, że poziom opodatkowania wzrośnie po pierwsze z powodu wzrostu minimum unijnego i po drugie z powodu zmiany kursu EUR/PLN w stosunku do poziomu z października ubiegłego roku, na podstawie którego ustalone były obciążenia na rok 2011. Droga do wypełnienia minimum unijnego nastąpi na skutek zmiany stawek podatku akcyzowego i opłaty paliwowej. Pierwsza wzrośnie o 148 PLN/1000 l (z 1048 zł/1000 l do 1196 zł/1000l), druga o 10,08 PLN/1000l.

Zwiększenie obciążeń podatkowych na diesel od stycznia spowoduje, że rok 2011 będzie prawdopodobnie ostatnim, kiedy średnioroczny poziom cen benzyny Eurosuper 95 (5,15 zł/l) jest wyższy od ceny diesla (5,07 zł/l), choć różnica wyraźnie się spłaszczyła. W porównaniu do średniorocznych cen w 2010 roku za bezołowiową 95 płacimy 56 groszy na litrze więcej, za olej napędowy 77 groszy na litrze, a za autogaz 39 groszy na litrze.

Warto podkreślić, że gdyby właściciele stacji zrealizowali w tym roku swoją marżę na poziomie roku ubiegłego, to za paliwo płacilibyśmy o co najmniej 8 – 13 groszy na litrze więcej.

Ceny hurtowe w ostatnim tygodniu rosły. Ponownie złoty tracił na wartości wobec dolara, a ropa drożał w wyniku obaw o podaż ropy z Iranu. Te czynniki będą w dalszym ciągu decydującymi o poziomie cen także na początku przyszłego roku.

Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 30-12-2011 w Orlenie: Eurosuper 95 – 4303 PLN/1000l (wzrost o 32 PLN/1000l w porównaniu do cen z 23-12-2011),  Superplus 98 – 4440 PLN/1000l (wzrost o 23 PLN/1000l), olej napędowy 4315 PLN/1000 l (wzrost  o 22 PLN/1000l), olej opałowy lekki 3268 PLN/1000 l (wzrost o 9 PLN/1000l).

Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 30-12-2011 w Lotosie:  Eurosuper 95 – 304 PLN/1000l (wzrost o 32 PLN/1000l  w porównaniu do cen z 23-12-2011),  Superplus 98 – 4440 PLN/1000l (wzrost o 23 PLN/1000l), olej napędowy 4330 PLN/1000 l (wzrost o 37 PLN/1000 l), olej opałowy lekki  3273 PLN/1000 l (wzrost o 9 PLN/1000l).

Ceny ropy naftowej Brent podczas ostatniej sesji 2011 roku pozostają w okolicach 108 USD, tym samym poziom cen jest 10 USD wyższy niż przed rokiem. Rynek ropy naftowej cały czas żyje spekulacjami odnośnie zagrożenia blokady cieśniny Ormuz przez Iran.

Zgodnie z komunikatem podanym przez agencję IRNA wiceprezydent Iranu ostrzegł, że jeśli zostaną nałożone międzynarodowe sankcje w tym embargo na dostawy irańskiej ropy wówczas Teheran zablokuje cieśninę Ormuz, odcinając dostawy ropy z Zatoki Perskiej. Mowa jest tutaj o około 15-16 mln bbl/d ropa naftowej czyli ponad 18% dziennej światowej produkcji i ponad 40% światowego morskiego transportu ropy.

Irańska marynarka wojenna rozpoczęła już  w sobotę 10-dniowe manewry na międzynarodowych wodach wokół cieśniny Ormuz, które mają przygotować do rozmieszczenia min morskich i w konsekwencji blokady cieśniny. Dowódca irańskiej marynarki poinformował, że siły irańskie kontrolują cieśninę i są w stanie zamknąć ją w każdej chwili jeśli otrzymają taki rozkaz. Sytuacja Iranu jest z pewnością trudna a decyzja o blokadzie dostaw ropy odbije się również na gospodarce kraju. Mówi się przy tej okazji o „samobójstwie ekonomicznym". Ponad 75% ropy z Zatoki Perskiej trafia na rynki azjatyckie a obecnie największym odbiorcom irańskiej ropy są Chiny. Dodatkowo cieśniną przepływa duża liczba towarów do Iranu w tym benzyny  -  Iran importuje produkty gotowe (paliwa) ze względu na braki we własnych zdolnościach rafineryjnych. Rzeczniczka stacjonującej w regionie V Floty USA poinformowała w imieniu marynarki wojennej, że nie p ozwoli ona żadnemu krajowi na blokowanie międzynarodowej strategicznej cieśniny.

Na rynku wyraźnie wzrosło ryzyko związane z podażową stroną rynku ( Iran, Nigeria, Irak) tak więc ceny ropy powinny przynajmniej utrzymać się na obecnym poziomie.

Optymizmu dodały z kolei dane na temat sprzedaży sieci detalicznej w USA w tygodniu przedświątecznym – wzrost o 4,5% w skali roku. W całym grudniu poziom sprzedaży był 3,5-5% wyższy niż w analogicznym okresie roku poprzedniego.

Amerykański Instytut Paliw poinformował z kolei o wzroście zapasów ropy w USA w ubiegłym tygodniu o 9,6 mln bbl. Dane o zapasach mają w końcówce roku mniejsze znaczenie ze względu ich zmiany podyktowane względami księgowo-podatkowymi. Departament Energii podał natomiast informacje o wzroście rezerw ropy w skali 2,3 mln bbl. Amerykańska konsumpcja paliw w ostatnich tygodniach kształtowała się na poziomie 18,6 mln bbl/d i była prawie 8% niższa w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego.

Dołącz do dyskusji: Ceny benzyn powinny zostać na obecnym poziomie w styczniu

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl