SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Jaki był rok 2008 w branży radiowej?

Specjalnie dla portalu Wirtualnemedia.pl mijający rok w branży radiowej podsumowują m.in.: Jarosław Hendzel (dyrektor generalny Broker FM), Leszek Kozioł (prezes Eski), Teresa Ziółkowska (dyrektor Agencji Reklamy Polskie Radio), Bartosz Hojka (dyr. Grupy Radiowej Agory), Paweł Mączka (dyr. Eska Rock) i Tomasz Kasprzyk (dyr. programowy sieci Antyradio).

Portal Wirtualnemedia.pl kontynuuje serię podsumowań mijającego roku w mediach i reklamie. Dzisiaj na temat kończącego się roku wypowiadają się przedstawiciele radia.



Zarejestruj się, wymieniaj wiedzę, doświadczenia i poglądy z innymi profesjonalistami
Cafe.Wirtualnemedia.pl - portal społecznościowy dla ludzi mediów, reklamy, internetu, marketingu, PR, badań i gospodarki!

jarekJarosław Hendzel, dyrektor generalny Broker FM

Najważniejsze wydarzenie branżowe w 2008 roku?

W branży radiowej najistotniejszym wydarzeniem jest umacnianie trwającego już od dwóch lat trendu polegającego na stałym powiększaniu przewagi w słuchalności lidera rynku RMF FM nad konkurencją. Szczególnie widoczne jest to w odniesieniu do bezpośredniego konkurenta RMF FM, czyli Radia ZET. "Widełki" dzielące udziały w rynku ZETki i RMFu rozszerzyły się na korzyść tego ostatniego w ciągu dwóch lat (od listopada 2006) ponad dwukrotnie! Biorąc pod uwagę generalnie bardzo niewielkie fluktuacje na rynku słuchalności stacji radiowych w Polsce, zmiana o takiej skali warta jest szczególnego podkreślenia.

Co było największym zaskoczeniem?

pozytywnym
Bardzo pozytywnie zaskoczył nas wzrost słuchalności RMF Maxxx (o prawie 50 proc.). Potwierdza to nasze przekonanie, że na rynku jest wyraźna, odrębna grupa młodych odbiorców, rządzących się innymi niż dojrzali konsumenci potrzebami. Dla nich powstaje od kilku lat coraz lepiej sformatowana grupa mediów telewizyjnych (Viva, MTV, itd.), prasowych, a dzięki Maxxxowi (wcześniej takie miejsce próbowała zająć Radiostacja) również radiowych.

negatywnym
Rupert Murdoch. Szumne zapowiedzi odnośnie zawojowania rynku TV (w rodzaju tej Farrella Meisela, prezesa zarządu TV Puls: "Myślę, że do końca 2008 roku uda nam się prześcignąć TV 4") nie miały żadnego przełożenia na fakty. Kto wie, jak wyglądałby rynek TV w tej chwili, gdyby Rupert Murdoch zdołał zrealizować swoje plany.

Na ile szacuje Pan wartość rynku reklamowego w 2008 roku?
7,4 mld zł

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarli największy wpływ na rynek?
Cały czas czekam, aż się tacy pojawią.



leszekLeszek Kozioł, prezes Radia Eska i Eska Rock

Najważniejsze wydarzenie branżowe w 2008 roku
Powstanie rockowej sieci radiowej - Eska Rock. Format rockowy nie był dotychczas szerzej obecny na polskim rynku radiowym, a posiada duży potencjał. Dla przykładu w USA formaty rockowe mają wyższy udział w rynku, niż format CHR. Powstanie sieci rockowej o zasięgu prawie 10 mln potencjalnych odbiorców, jest więc dużym wydarzeniem, które istotnie zmienia obraz polskiego rynku radiowego. Dla słuchacza to zupełnie nowa jakość.

Co było największym zaskoczeniem?

pozytywnym
Marek Niedźwiecki w Złotych Przebojach. Człowiek legenda polskiej radiofonii, człowiek Trójki, znajduje swoje miejsce w radiofonii komercyjnej, w sformatowanym radiu. Jeszcze kilka lat temu było to nie do pomyślenia. Jeden z założycieli dużego ogólnopolskiego radia komercyjnego nazywał takie stacje "muzakami". A jednak świat się zmienia i rynek komercyjny również. I nie wynika to wcale z działań organów regulacyjnych rynek, ale z oczekiwań odbiorców.

negatywnym
Decyzja Eurozetu, która po raz kolejny zmienia strategię dla sieci ponadregionalnej.

Wartość rynku reklamowego w 2008 roku
Radiowy rynek reklamowy to 600-650 mln zł, na tle którego Grupa Radiowa Time rośnie dwa razy szybciej niż sam rynek. Warto jednak zwrócić również uwagę na szybko rosnący rynek reklamy internetowej - to jest obszar, któremu należy się uważnie przyglądać i szukać szans na rozszerzanie działalności.

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarli największy wpływ na rynek?
Nie dostrzegam na rynku osobowości, których działania albo obecność można by traktować jako silnie oddziałującą na rynek mediów w roku 2008.




teresaTeresa Ziółkowska, dyrektor Agencji Reklamy Polskie Radio

Z punktu widzenia działalności reklamowej Polskiego Radia, ważnym wydarzeniem było podjęcie bezpośredniej współpracy, która miała miejsce z początkiem 2008 roku, ze wszystkimi domami mediowymi. Efektem zmiany modelu sprzedaży jest dwucyfrowy wzrost wpływów z tego segmentu w stosunku do 2007 roku. Wzbogaciliśmy również ofertę obsługi klientów o software BreakTime - narzędzie do planowania i optymalizacji radiowych kampanii reklamowych w oparciu o funkcjonujące standardy rynkowe.
Jeśli chodzi o wydarzenie branżowe, to dużym zaskoczeniem było nagłe przejście koncernu Unilever z OMD do Media Direction.

Rok 2008 należał do udanych. Wydatki na reklamę radiową wzrosły o kilkanaście procent, chociaż w III i IV kwartale dynamika była dużo słabsza. Jeśli chodzi o rok 2009, to sytuacja jest bardzo dynamiczna, a prognozy dotyczące wielkości rynku reklamowego zostały ostatnio drastycznie obniżone. Przewiduje się dynamikę ujemną dla prasy i radia.
Dodatkowych źródeł wpływów reklamowych radio może upatrywać w rozwoju swojej oferty internetowej.




hojkaBartosz Hojka, dyrektor Grupy Radiowej Agory

Polski rynek radiowy jest dojrzały. Mijający rok nie był więc okresem zaskakujących zwrotów akcji, a większe zmiany omijały rynkową czołówkę i dokonywały się raczej na peryferiach głównego nurtu popowo-przebojowego, np.: zmiana Wawy na Eskę Rock, Radia Bis na PR Euro i Planety na Chilli Zet.

2008 był przede wszystkim rokiem kontynuacji procesów, które najpewniej będą miały dalszy ciąg w nadchodzącym roku. Radio świetnie przyjmuje się i rozwija na nowych platformach dystrybucji. W Polsce - głównie w internecie: powstają nowe kanały, w tym autorskie, kształtuje się oferta reklamowa. Bardzo ważne dla nas, radiowców jest to, że radio jest ciągle medium ludzi młodych i pozostaje przewodnikiem po muzycznych nowościach i trendach.

Dla Grupy Radiowej Agory 2008 rok był jednym z najlepszych w historii. Rozwijaliśmy naszą działalność w eterze i w sieci. W serwisie Tuba.fm wystartowały autorskie kanały radiowe Artura Rojka i Marka Niedźwieckiego, a także muzyczny kanał wideo: Kiss TV. Radio Tok FM odnotowuje coraz lepsze wyniki słuchalności, tworzy też nowe, unikalne projekty - jak Teatr Radia Tok FM, działający od listopada br. Nasze przychody rosły szybciej niż rynek. Zespół sprzedaży GRA uzyskał świetne opinie i zwyciężył w rankingu biur sprzedaży magazynu "Media&Marketing Polska". W październiku zakończyła się przeprowadzka GRA do nowej siedziby, gdzie pracujemy w nowych, cyfrowych studiach i w zintegrowanym newsroomie radiowo-internetowym. Mijający rok jest także rokiem rekordowych wyników finansowych GRA.



kaprzykTomasz Kasprzyk, dyrektor programowy i szef muzyczny sieci Antyradio

Najważniejsze wydarzenie branżowe w 2008 roku
To był doprawdy ciekawy rok i sporo się działo. Obserwowałem same ważne wydarzenia z punktu widzenia radia. Likwidacja radia Bis, na rzecz Euro, zamiana Wawy z Eską Rock na nadajniki, roszady częstotliwościami Planety, koniec Radia Jazz i powstanie kolejnego gracza na rynku (Chilli Zet). Przykłady można by mnożyć. Niewątpliwie ciekawe były także rosnące, jak grzyby po deszczu, quasi radiowe, formatowane podcasty muzyczne w internecie. Myślę, że to bez wątpienia spowodowało znaczące i zarazem niebezpieczne zbliżenie się "mocy sieci" do mocy nadajników. Z zaciekawieniem będę obserwował najbliższe miesiące, które pokażą, ile tak naprawdę jest obecnie radia w radiu.

Co było największym zaskoczeniem?
Myślę, że nie da się jednoznacznie stwierdzić, co było największym pozytywnym czy negatywnym zaskoczeniem. Zawsze coś lub ktoś zaskakuje mniej lub bardziej udanie, ale tradycyjnie w takich przypadkach czas będzie wszystko weryfikował i za kilka miesięcy dopiero się okaże, kto ma rację. Generalnie największą tegoroczną radością, a dla mnie także zaskoczeniem był fakt, że po wahaniach kadrowych, jakie miały miejsce na początku roku (konkurencyjne transfery i wypadki losowe), dostaliśmy wyraźne dowody, że sytuacja Antyradia na rynku znacznie się poprawiła i ustabilizowała. Z wielką radością obserwowałem oddanie i lojalność naszych słuchaczy, a także przyrost w grupach, które dają nam pewność siebie. Rzeczy negatywnych raczej nie dostrzegam. Zawsze myślę pozytywnie.

Na ile szacuje Pan wartość rynku radiowego w 2008 roku?
Na moje szczęście, od szacowania wartości rynku radiowego są inni. Mogę jedynie subiektywnie odnieść się do tego, co widzę i co moim zdaniem jest na rynku nieoszacowane lub przeszacowane. Oczywiście daleki będę od konkretów, by nie wchodzić w kompetencję tych, którzy znają wartość tego, czym się zajmują - przynajmniej szacunkową.

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarli największy wpływ na rynek?
Od lat największy wpływ na rynek medialny nie tylko w Polsce zresztą, wywierają politycy. Od lat w tej materii niewiele się zmienia, od lat zastanawiam się, dlaczego tak się dzieje i od lat wciąż nie mogę uzyskać logicznej odpowiedzi nawiązującej do rzekomej wolności słowa. Obserwując (na szczęście z boku) przepychanki w Polskim Radiu, problemy personalne przy Woronicza i dziwne nagłe zmiany w ramówce przerywające programy, a także analizując większość bloków i serwisów informacyjnych, o bojkocie TVN nie wspominając, znów dochodzę do corocznego wniosku - w tej materii niewiele nie zmienia. Szkoda.



Paweł Mąmaczkaczka, dyrektor sieci Eska Rock

Najważniejsze wydarzenie branżowe w 2008 roku
Z mojego punktu widzenia sprawa jest dość oczywista: pojawienie się Eski Rock w nowej skali i jakości. Po przejęciu częstotliwości Radia Wawa, Eska Rock stała się dużą siecią nadającą w 18. największych ośrodkach miejskich Polski. Sama kwestia zasięgu nie jest oczywiście niczym szczególnie spektakularnym, natomiast jest tym bez wątpienia zmiana formuły programu. Dzięki transferowi, jaki zrobiliśmy, poranek tworzą dwie osobowości medialne - Wojewódzki i Figurski. Dzięki temu polski eter wzbogacił się o stację prawdziwą, bezkompromisową, bardzo prowokacyjną, szczerą i nie uznającą tematów tabu. Jest to naprawdę nowa jakość - sądzę, że wyznaczająca trendy w nowoczesnym i inteligentnym komercyjnym radiu, które ma wnosić w nasze życie coś więcej niż tylko dobry nastrój i muzykę. Taka jest właśnie Eska Rock i uważam, że jest to najciekawsze wydarzenie roku 2008.

Co było największym zaskoczeniem?
Chyba brak spektakularnego sukcesu innego wielkiego transferu radiowego, czyli przejście Marka Niedźwieckiego do Grupy Radiowej Agory. Transfer co prawda dokonał się w ubiegłym roku, ale widoczne efekty powinny pojawić się właśnie w mijającym roku. Ciężko mi to tak naprawdę zakwalifikować jednoznacznie, czy jest to zaskoczenie pozytywne, bo dotyczy konkurencyjnej grupy radiowej, czy negatywne, bo bardzo osobiście liczyłem na nowy i ciekawy koncept związany z Markiem w komercyjnej stacji.

Na ile szacuje Pan wartość rynku reklamowego w 2008 roku?
Sądzę, że będzie oczywiście wzrost, ale jednocyfrowy. Wcześniejsze szacunki były bardziej optymistyczne, ale pojawiło się magiczne słowo "kryzys", który osiągnął globalną skalę. Moim zdaniem kryzys na polskim rynku reklamy będzie miał uzasadnienie bardziej taktyczne niż faktyczne. Znaczy to tyle, że redukcja budżetów wynikać będzie raczej z konieczności zaobserwowania, co się wydarzy na rykach w pierwszym kwartale roku 2009. Zamrożenie będzie w większości budżetów reklamowych taktyczne, a nie wynikające z problemów z płynnością finansową reklamodawców. Myślę też, że często słowo "kryzys" będzie doskonałym pretekstem dla prezesów dużych spółek, aby dokonać zdecydowanej rewizji kosztów w swoich firmach.

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarli największy wpływ na rynek?
Można by tu wspomnieć o kilku ciekawych przypadkach. Na początek odniósłbym się do dwóch ciekawych polityków: Jarosława Kaczyńskiego i Baracka Obamy. Na naszym podwórku Pan Jarosław wykonał coś, czego nikt rozsądny nigdy by się nie spodziewał (jeżeli polityk - bo o nich tu myślę - może być rozsądny :-)) A mianowicie nałożył embargo na dużą komercyjną stację telewizyjną. Jego decyzja zabraniała udzielania wypowiedzi do kamer TVN-u wszystkim członkom PIS-u. Z punktu widzenia mediów jest to dość staroświecki i może nawet dziecinny akt buntu przeciwko, ponoć tendencyjnym, sposobom przedstawiania polityków opozycji rządowej.

Na drugim biegunie, i może w zupełnie innym kontekście, wskazałbym na Obamę. Każda kampania prezydencka w USA opierała się w zdecydowanym stopniu o media. Jednak ostatnie wybory pokazały nam, jak silną rolę w kształtowaniu świadomości ludzi, może wywrzeć internet. To medium do tej pory nie było w tak ogromnym stopniu akcentowane. Są głosy wręcz mówiące, że to poprzez globalną sieć internetową, Barack wygrał wybory. Oczywiście, proces ten jest znacznie bardziej złożony i skomplikowany, ale jedno jest pewne: media, które do niedawna uznawane były jako alternatywne, albo drugorzędne, dziś coraz częściej odgrywają najważniejszą rolę w komunikacji społecznej i wypierają te uznawane za tradycyjne.

Można by dłużej wymieniać, bo rok 2008 obfitował w wydarzenia, które mogą w sposób zdecydowany zmienić obraz polskich mediów - tych komercyjnych, ale też publicznych. Wymienię może jeszcze tylko kwestie ustawy medialnej, w szczególności sprawę abonamentu.




romekRoman Czejarek, Vox FM

Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe w 2008 roku?
W 2008 roku było co najmniej kilka ważnych wydarzeń istotnych dla rynku mediów elektronicznych. Kilka z nich miało rangę symboli, które jak sądzę dały sporo do myślenia właścicielom oraz zatrudnionym w tych mediach dziennikarzom. Kilka rzeczy okazało się dużo bardziej skomplikowanych niż to wydawało się jeszcze na samym początku mijającego roku. A na deser koniec roku zaskoczył nas światowym kryzysem gospodarczym, który bez wątpienia lada moment bardzo poważnie przełoży się na rynek reklamy, radio i telewizję. I tu znaków zapytania jest najwięcej. Te najważniejsze wydarzenia 2008 roku na rynku mediów elektronicznych w Polsce to:

a) Wycofanie się News Corporation czyli Ruperta Murdocha z Telewizji Puls. To jedno z największych rozczarowań mijającego roku i gorzka lekcja pokory dla medialnego potentata zza granicy, który nie docenił siły i sprawności polskich mediów. Po wielkiej kampanii reklamowej i po zatrudnieniu całego sztabu niezłych dziennikarzy, Telewizja Puls tydzień po tygodniu spektakularnie ponosiła porażki na kolejnych polach. Programy były po prostu słabe, zabrakło pomysłów i rozmachu w działaniu oraz zwyczajnie nowych częstotliwości i technicznego zasięgu. W efekcie projekt reklamowany, jako wejście na nasz rynek światowego zawodowca z pierwszej ligi, okazał się po prostu wielką klapą. Trochę żal mi dziennikarzy, którzy uwierzyli, że w Telewizji Puls mogą coś nowego i fajnego zrobić. Cześć z nich błąka się teraz po Warszawie szukając nowej pracy. Mam nadzieję, że ją znajdą.

b) Chocholi taniec wokół nowej ustawy o mediach publicznych oraz nieudolne próby przejęcia Polskiego Radia i Telewizji Polskiej z rąk dawnych wysłanników Prawa i Sprawiedliwości przez ekipę firmowaną znakiem Platformy Obywatelskiej. Jedyne co do tej pory udało się Platformie, to ostateczne załamanie systemu abonamentowego oraz zawieszenie dwóch słynnych prezesów Polskiego Radia (duet Czabański-Targalski) dokonane siłami... (i to jest jakaś ironia losu) dawnych protegowanych LPR i Samoobrony. Wielka szkoda, że do tej pory nie udało się nic więcej, bo media publiczne wołają o ratunek! O ile Telewizja dzięki dochodom z reklam jakoś sobie radzi, o tyle Polskie Radio pozbawione wpływów z abonamentu dogorywa. Prędzej czy później trafi tam wreszcie nowa ekipa, która zastanie firmę stojącą na krawędzi bankructwa. I nawet najlepsze pomysły nie będą miały szans na realizację w chwili, gdy zabraknie pieniędzy na utrzymanie podstawowych rzeczy. Albo więc nowi prezesi i dyrektorzy (oby byli tam jak najszybciej i oby nie byli to politycy) zrobią kolejną rewolucję i dokonają następnych zwolnień, bo nie ma już innego wyjścia, albo ich misja będzie, jak lot samobójcy, z góry skazana na wielką przegraną. Ponieważ w Polskim Radiu przepracowałem na różnych stanowiskach ponad 20 lat, los tej firmy szczególnie leży mi na sercu. Bardzo boję się, że na ratunek jest już być może zwyczajnie za późno. A jeżeli tak, to Polskie Radio za kilka lat będzie już tylko cieniem dawnej świetności i marginesem naszego medialnego rynku. Wielka, wielka szkoda!

Co było największym zaskoczeniem?
Pozytywnie zaskoczył mnie Tomasz Lis i jego program w TVP2. Przyznaję, że z wielką zazdrością oraz podziwem zawsze patrzyłem na poczynania redaktora Lisa w TVN, a potem w Polsacie. Ale głośny transfer do Telewizji Polskiej, wydał mi się złamaniem wszystkich dotychczasowych reguł. Po kilku miesiącach obserwacji widzę, że nie miałem racji. Lis stworzył prosty, ale efektowny, opiniotwórczy i co najważniejsze w obecnych czasach - oglądany medialny show, będący samotną wyspą na tle innych poczynań Telewizji Polskiej. Ten program daje mi nadzieję, że jeszcze nie wszystko stracone. Że są widzowie, którzy włączają telewizor nie tylko na śpiewające lub brykające po lodzie gwiazdy. O sile i umiejętnościach Lisa świadczą też inne próby stworzenia podobnych programów publicystycznych w TVP. Mimo nakładów pracy i sporych środków, mimo znanych nazwisk prowadzących (Bronisław Wildstein, Jan Pospieszalski, itp.) inne programy nie mają takiej siły przebicia i pozostają daleko w tyle. Brawo Panie Tomaszu! Szkoda tylko, że jak słyszę, nad programem znów zbierają się czarne chmury.

Negatywnie zaskoczyła mnie wspominana już wyżej Telewizja Puls, bo dawno nie widziałem tak zmarnowanej okazji. Upadek Pulsu to sygnał dla innych, że obecni na rynku gracze, czyli Polsat i TVN są bardzo, bardzo silni i urwanie choć kawałka ich tortu jest bez gigantycznych nakładów już niemożliwe. Nawet gdy się ma takie nazwisko jak Murdoch.

Negatywnie zaskoczyła mnie też wielka zmiana sieci nadajników w publicznym radiu. Przez wiele lat, gdy pracowałem w radiowej Jedynce, naszym marzeniem była sieć UKF pokrywająca całą Polskę. Niestety kolejne zarządy nie miały odwagi na dokonanie takiej radykalnej zmiany, bo wiadomo było, że uderzy ona w dwa inne programy - Drugi i Czwarty (teraz Radio Euro, kiedyś Radio Bis) i tu już brakowało odwagi. Na śmiały ruch odważył się dopiero Prezes Czabański i wśród wielu Jego decyzji, które mocno krytykowałem, o tej muszę powiedzieć uczciwie, że była dobra. Chyba jedyna. Tylko co z tego! Życie kolejny raz pokazało, że jak program jest słaby to nawet najlepsza technika go nie uratuje. Jedynka ma teraz sieć, jakiej wszyscy mogą tylko zazdrościć. Zasięg techniczny na UKF zwiększył się prawie dwa razy. A ilość słuchaczy w porównaniu do minionych lat i tak kolejny raz spadła. Aż strach pomyśleć, co by było, gdyby sieć Jedynki wyglądała tak jak dawniej. Toż to katastrofa!

Człowiek (ludzie), którzy wywarli największy wpływ na media elektroniczne w 2008?
a) Premier Donald Tusk za skuteczne rozmontowanie i tak już dogorywającego systemu abonamentowego, co za chwilę okaże się gwoździem do trumny publicznego radia. Chyba, że wreszcie doczekamy się nowej ustawy i czegoś co ten abonament dobrze zastąpi.

b) Ewa Stankiewicz i Anna Ferens za film "Trzech kumpli" wyemitowany w TVN. Ten materiał godny najlepszych wzorców BBC wstrząsnął Polakami. I co ważne program przygotowała komercyjna telewizja. Oby tak dalej!

c) Leszek Kozioł, Grupa Radiowa Time, za odważne wprowadzenie projektu Eska Rock. Teraz kibicuję, by to się wszystko dobrze udało.

d) Tomasz Lis, za pokazanie, że nawet w tak krytykowanej publicznej Telewizji Polskiej, da się zrobić dobry, mądry i oglądany program publicystyczny.

e) Krzysztof Skowroński za uratowanie Radiowej Trójki i zachowanie twarzy w trudnych czasach zmian w publicznym radiu. Szkoda tylko, że na Myśliwieckiej 3/5/7 nie ma już Marka Niedźwiedzkiego.



Iwona Matysiak, dyrektor Działu Badań i Analiz Grupy Radiowej Time

Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe w 2008 roku?
2008 rok nie odnotował spektakularnych zmian właścicielskich, jak kilka ostatnich lat. Ważnych dla rynku radiowego było kilka wydarzeń. Należy wspomnieć przejście Kuby Wojewódzkiego i Michała Figurskiego z Antyradia do Eski Rock i wejście Eski Rock na 18 rynków, rebranding Radiostacji na Planetę, czy powstanie nowej sieci Chilli Zet. Kilka ostatnich miesięcy to, podobnie jak we wszystkich mediach, opracowywanie strategii na okres spowolnienia polskiej gospodarki.
W branży badawczej największym wydarzeniem jest połączenie Grupy WPP i TNS, co oznacza połączenie dwóch największych firm badawczych z pierwszej piątki.

Co było największym zaskoczeniem?
Może nie tyle dużym zaskoczeniem, co ogromnym pozytywem są wspólne działania stacji na rzecz wejścia radia na platformę cyfrową. Działania te mogą mieć duże znaczenie dla przyszłości radia w Polsce.

Wartość rynku reklamowego w 2008 roku?
Około 850 mln PLN.

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarli największy wpływ na rynek?
Myślę, że największy wpływ na rynek radiowy w 2008 roku miał słuchacz. W ciągu ostatnich 2-3 lat zaczął zmieniać zwyczaje słuchania radia. Radio dostępne powszechnie teraz przez MP3 i komórki, częściej jest słuchane w drodze. Rośnie słuchanie radia przez internet. Zmiany te widoczne są zwłaszcza w młodych targetach. Warunkują one też strategie nadawców.


mariuszMariusz Woźniczka, dyrektor operacyjny Grupy Radiowej Time, prezes Promotor United Entertainment

Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe w 2008 roku?
Z pewnością ważnym wydarzeniem medialnym w 2008 roku było stworzenie wspólnie przez Telewizję Polską (TVP 2) i Grupę Medialną ZPR (Radio Eska, Radio Wawa i Promotor United Entertainment) nowego wielkoformatowego festiwalu muzycznego w Polsce pod nazwą Sopot Hit Festiwal. Pierwsza edycja w tym roku i od razu wielki sukces. Dwudniowy Sopot Hit Festiwal zgromadził przed telewizorami największą widownię ze wszystkich sopockich festiwali, średnio 3,6 miliona widzów, w porywach do 4 milionów, a w telewizyjnej grupie komercyjnej 16-49 największą widownię w ogóle ze wszystkich tegorocznych festiwali w Polsce. O sukcesie tym zadecydowały dwa zasadnicze elementy. Po pierwsze, spójność i klarowność formatu, możliwa dzięki sprawdzonej już przy formacie "Hity na Czasie" współpracy merytorycznej Radia Eska i telewizyjnej Dwójki. Know how, jakim dysponujemy, umożliwia nam bardzo trafne spełnianie oczekiwań odbiorców. Od początku wiedzieliśmy co, i dla kogo chcemy zrealizować oraz konsekwentnie zrealizowaliśmy projekt w warstwie muzycznej, wizualnej, produkcyjnej i promocyjnej. Po prostu, spełniliśmy obietnicę. I co ważne, zarówno wobec odbiorców, jak i startujących w konkursie artystów. Po drugie, o sukcesie zadecydowała także pełna koprodukcja Telewizji Polskiej i naszego producenta Promotor United Entertainment oraz wspólne finansowanie projektu. Mówiąc szczerze, choć jesteśmy z tak różnych bajek medialnych, pracowaliśmy nad festiwalem jak jedna wspólna ekipa, dzieląc się precyzyjnie zadaniami i bezwzględnie polegając na sobie.
Tym samym mamy w Polsce nowy, nowoczesny festiwal, który- wszystko na to wskazuje - szybko zyska renomę w świecie.

Co było największym zaskoczeniem?

pozytywnym
Reakcja na światowy kryzys finansowy. Wszakże coraz szersze w Polsce zaciskanie pasa, to jednak bez paniki. Spokojne przegrupowanie sił i środków na trudniejsze czasy.

negatywnym
Największym negatywnym zaskoczeniem był sam światowy krach finansowy oraz głębokie i niezwykle szybko odczuwalne jego reperkusje. To było niezwykłe doświadczenie, obserwować, jak zmieniało się wszystko w praktyce polskiego życia gospodarczego między wrześniem i listopadem.

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarli największy wpływ na rynek?
Prezes Telewizji Polskiej, Andrzej Urbański, popierając wyjątkowy projekt współorganizacji przez medium publiczne i komercyjną grupę medialną nowego festiwalu w Sopocie- Sopot Hit Festiwalu. To bezprecedensowe połączenie potencjałów i środków, połączenie różnych światów medialnych, różnych know how i doświadczeń, zaowocowało pełnym sukcesem - największym audytorium telewizyjnym ze wszystkich sopockich festiwali w tym roku. Powstał tym samym model współpracy, który może uczynić Sopot Hit Festiwal jednym z najważniejszych, nowoczesnych festiwali muzyki popularnej w Europie.


Dołącz do dyskusji: Jaki był rok 2008 w branży radiowej?

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl