Lodołamacz znów na rynku
Od początku czerwca w Krakowie i Nowej Hucie znaleźć można bezpłatny miesięcznik Lodołamacz, którego numer 23 - drugi, zrealizowany po trzymiesięcznej przerwie przez nowy skład redakcyjny i w całkowicie odmienionej szacie graficznej - właśnie się ukazał.
Wydawcą produkowanego w nakładzie 12 tysięcy egzemplarzy Lodołamacza jest Teatr Łaźnia Nowa, prowadzony przez Bartosza Szydłowskiego. Nową redaktor naczelną została krakowska dziennikarka Matylda Stanowska, za stworzenie layoutu pisma odpowiada studio Airtemys. Uniezależniony od reklamodawców (fundusze na wydawanie tytułu pozyskiwane są z Programu Operacyjnego Promocja Czytelnictwa) magazyn koncentruje się wokół tematyki społeczno-kulturalnej, związanej w mniejszy lub większy sposób z Nową Hutą.
- Nie jesteśmy pismem dzielnicowym, aktualności pozostawiamy innym nowohuckim periodykom – mówi Matylda Stanowska. – Interesuje nas kultura, sztuka, niebanalne osobowości i niezwykłe wydarzenia, jakie rozgrywają się w tym szczególnym miejscu Krakowa. Naszą ambicją jest przekonać mieszańców miasta, by przyjechali i na własne oczy przekonali się, że Nowa Huta jest piękna, interesująca, niezwykła.
16-stronicowy, ukazujący się w formacie 290 x 390 mm oraz częściowo w kolorze (6 kolumn) Lodołamacz od września powiększy swoją objętość. Aktualnie trwają prace nad przekształceniem strony Lodołamacza (lodolamacz.pl) w portal informacji kulturalnej.
Dołącz do dyskusji: Lodołamacz znów na rynku