Piotr Fajks

Od września obowiązuje nowa ramówka Polsatu. Jednak nowości nie za wiele. Dlaczego?

To zależy jak traktuje się kontynuacje serii np. Idola czy Baru. Dla nas i mam nadzieję dla widzów, niosą one nowe walory. Ulegają one modyfikacjom tak w obrębie treści jak i formy. Poza tym, jeśli istnieje zapotrzebowanie widzów ( a to widać po tysiącach maili i listów) to czemu mielibyśmy je ignorować? Słowem, konstruowanie oferty programowej "pod prąd" może skończyć się porażką.

Który z tych programów ma być motorem jesiennej ramówki?

Siła stacji leży zawsze w godzinach prime-time. Stąd logiczne jest stwierdzenie, że motorem będą pozycje zajmujące najwięcej czasu emisyjnego w godzinach wieczornych. A mamy tu pasma filmowe, Bar bez granic, Samo Życie i Idola III.

Ofertę dopełnią Miodowe Lata, serial z Czarkiem Pazurą oraz zagraniczy przebój -24 (godziny)

Czy ustalili sobie Państwo poziom oglądalności, jaki Polsat ma osiągnąć jesienią, bo z tygodnia na tydzień oglądalność jest coraz słabsza?

Z tygodnia na tydzień oglądalność coraz słabsza - to jak rozumiem, uproszczenie. Oglądalność w A16-49 oscyluje wokół 18%. W styczniu było 18.3, w marcu 17.6. w kwietniu 18.5 w czerwcu 18.3 a w lipcu 16.8. Sezon letni nigdy nie nalezał do mocnych. A powracając do pytania o poziom oglądalności na jesień. Jestem pewien,że będzie powyżej średniej pierwszego półrocza.

Kolejne nowości Polsat zapowiada na październik. Co to będą za programy i ile ich będzie?

W październiku/listopadzie wprowadzimy 2-3 nowe pozycje programowe. Pierwsza to serial kryminalny Fala Zbrodni - świetna obsada, kapitalne zdjęcia, wartka akcja - już wkrótce szerzej zaprezentujemy tę pozycję. Druga pozycja to również serial - propozycja dla kobiet. Więcej szczegółów ujawnimy za miesiąc.

Od września aż trzy programy prowadzi Krzysztof Ibisz. Czy nie boją się Państwo, że w ten sposób zanudzą Państwa widzów tym dziennikarzem?

Nie boimy się. Krzysztof jest lubiany i akceptowany. Proszę pamiętac,że jego udział w Barze to tak naprawde prowadzenie 2 odcinków - czwartkowych nominacji i sobotnich Gorących Krzeseł. Do tego dodajmy 3 odcinki Awantury o Kasę i 1 odcinek Rosyjskiej Ruletki - to w sumie 6 razy w tygodniu. Czy TVN miałby problem z Tomaszem Lisem prowadzącym Fakty 6 razy w tygodniu? Chyba nie.

Zmieniając temat. Wiosną Polsat wprowadził na antenę wiele nowych programów, jednak nie przyciągnęły dużej widowni. Dlaczego?

Nie twierdzę, że mamy 100% odpowiedź na takie pytanie. Jednak przeprowadziliśmy analizę, której wyniki posłużyły do sformułowania strategii ramówki jesiennej.

Martwić może również nie najwyższa oglądalność "Informacji". Po wprowadzeniu na początku roku nowej scenografii, dużej kampanii reklamowej, oglądalność nie wzrosła a nawet spadła. Jak zamierzają Państwo zmienić tą sytuacje?

Informacje potrzebują wsparcia, ale nie na jeden sezon. Budowanie takiej pozycji programowej to zadanie na kilka sezonów. Poza tym ten serwis potrzebuje mocnego lead-in, programu poprzedzającego.

A jak ocenia Pan propozycje jesienne tvn. Zaskoczyli Pana czymś?

No comments.

Dyrektor programy tvn ma własny program w telewizji. Pan o tym nigdy nie myślał?

Nie jestem dziennikarzem. Jestem z wykształcenia filmologiem a doświadczenie w mediach zdobyłem w reklamie.

Na koniec pytanie z innej beczki. Jak wygląda Pana dzień pracy w Polsacie oraz z ilu osób składa się zespół, który odpowiada sprawy programowe?

Zespół odpowiadający z sprawy programowe kształtuje się i liczy kilka osób. Oprócz osób nadzorujących powstawanie programów pracuję z osobami odpowiadającymi za zakupy programów zagranicznych (filmy, seriale, formaty),osobami tworzącymi ramówkę i Działem Marketingu. Jeśli miałbym próbować opisać ten rodzaj pracy to w wielkim uproszczeniu polega ona na przeobrażaniu idei w rating lub share wyrażany procentami. Gdzieś na końcu tego procesu jest satysfakcja lub gorycz porażki. Jednak zawsze jest to praca zespołowa i za każdym razem niepowtarzalna, jedyna w swoim rodzaju.