W Gdańsku trwa Festiwal Gwiazd

Do miasta zjechało około 300 wybitnych gości, którzy na kilka dni zeszli z piedestału i wmieszali się w tłum.

Pierwszego dnia lipca w piękną słoneczną sobotę w Gdańsku rozpoczął się XI Festiwal Gwiazd. Ta przeniesiona z Międzyzdrojów impreza gromadzi w jednym miejscu około 300 artystów – przedstawicieli różnych dziedzin sztuki. Na pięć dni życie w mieście zostało obrócone do góry nogami. Organizatorzy przygotowali 10 spektakli teatralnych, 7 koncertów, 24 projekcje filmowe oraz wiele innych wydarzeń kulturalnych i imprez z udziałem zarówno polskich, jak i zagranicznych gwiazd. Nad morze przyjechali m.in. Jerzy Stuhr, Joanna Brodzik, Wojciech Killar, Andrzej Chyra, Peter Greeneway, Volker Schlöndorff.

– Festiwal Gwiazd to wielkie święto kultury – mówił w trakcie sobotniego otwarcia Prezydent Miasta Gdańska, Paweł Adamowicz. Jednocześnie z inauguracją imprezy otwarto wystawę ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie "... A to Polska właśnie..." – historia, pejzaż, ludzie, nastroje. Sztuka Polska XX wieku – gromadzącą wybitne dzieła minionego stulecia. Wśród obrazów można podziwiać między innymi obraz Jacka Malczewskiego "Nike Legionów", który stał się inspiracją dla folderów i plakatów Festiwalu Gwiazd. Unikalna kolekcja zawiera również dzieła m.in. Stanisława Ignacego Witkiewicza, Stanisława Wyspiańskiego, Włodzimierza Tetmajera, Jana Matejko.

Niewątpliwą atrakcją pierwszego dnia imprezy był przewrotny i zaskakujący spektakl Teatru STU z Krakowa "Wielkie kazanie Księdza Bernarda" w reżyserii Krzysztofa Jasińskiego traktujący o paradoksach ludzkiej natury. W głównej roli mogliśmy podziwiać Jerzego Trelę. W przedstawieniu został wykorzystany "Psalm 120 (Za długo w Meszeku)" z "Nieszporów Ludźmierskich" Jana Kantego Pawluśkiewicza ze słowami Leszka Aleksandra Moczulskiego.

Jednocześnie przez cały dzień w kinie Neptun odbywała się retrospektywa filmów Janusza Majewskiego zakończona obrazem "Po sezonie", który kilka miesięcy temu miał swoją premierę kinową. Reżyser, znany przede wszystkim jako twórca superprzeboju „C.K. Dezerterzy” zaszczycił projekcję swoją obecnością. Z okazji 75. urodzin, które obchodzi w tym roku został przez organizatorów festiwalu obdarowany kwiatami, a od prezydenta miasta Gdańska dostał butelkę wódki gdańskiej ze wskazaniem, że najlepiej spożywać ją zmrożoną. Majewski szczerze podziękował, dodając, że jest to bardzo stosowny i trafiony prezent.

Jacek Wilczyński – dyrektor Festiwalu – wyraził swoje zadowolenie, że zgromadzona na seansie publiczność wolała wybrać wydarzenia kulturalne od ćwierćfinałów Mistrzostw Świata w piłce nożnej. Organizatorzy nie zapomnieli jednak i o miłośnikach sportu, planując we wtorkowym programie imprezy projekcję z półfinałów Mistrzostw dla gości festiwalu.

Drugi dzień Festiwalu Gwiazd otworzyła wystawa zdjęć autorstwa Arturo Mari i Adama Bujaka - "Nie ma solidarności bez miłości". Jednak największe emocje czekają widzów i gości wieczorem. Podczas koncertu galowego swoje dłonie na Bursztynowej Promenadzie Gwiazd odcisną festiwalowe gwiazdy. W tym roku znajdą się tam odlewy dłoni m.in. Joanny Brodzik, Andrzeja Chyry, Andrzeja Grabowskiego, Petera Greenawaya, Pawła Huelle, Volkera Schloendorffa, Jerzego Stuhra i Janusza Morgensterna. Obok zostanie odsłonięta instalacja z odciskami dłoni ponad 100 artystów, skopiowanymi z Międzyzdrojów, autorstwa prof. Adama Myjaka.

Festiwal Gwiazd potrwa do środy 5. lipca.