Wojciech Cejrowski broni o. Rydzyka. „Boso przez świat kosztuje 4 tys. zł za minutę”

Treść umowy Ministerstwa Kultury z ojcem Rydzykiem ujawniła „Gazeta Wyborcza”. Wynika z niej, że Fundacja Lux Veritatis otrzyma m.in. za amatorskie nagrania wywiadów o ratowaniu Żydów ok. 70 mln złotych dotacji z resortu kultury. Cały wkład fundacji założyciela Radia Maryja w powstanie muzeum ma być wart 88 mln złotych.

Specjalista od wyceny dzieł sztuki Adam Konopacki na ok. 43 mln złotych oszacował wartość 725 godzin amatorskich nagrań video. Łatwo policzyć, że każda minuta wywiadu jest warta tysiąc złotych. Nagrania audio mają być natomiast warte 300 zł za minutę, a łącznie - 24 mln zł.

Informacja o przekazaniu takich sum dla fundacji o. Rydzyka oburzyła internautów oraz wielu dziennikarzy. Wojciech Cejrowski, podróżnik oraz m.in. twórca programu „Boso przez świat” broni natomiast redemptorysty, podając stawkę za produkcję z jego udziałem i zaznaczając, że „nie należy do najdroższych na rynku”.

Cejrowski: „Rydzyk kasuje”

W swoim poście na Facebooku Wojciech Cejrowski napisał: „Lewaki huczą, że tysiąc złotych za minutę nagrania to kupa forsy! Nie lubię takich interesów, gdy budżet płaci prywatnym fundacjom, ale znam ceny w telewizji (a Państwo mogą je sobie wygooglać)”.

Jak podał podróżnik, „tysiąc złotych za minutę filmu dokumentalnego jest niską ceną”. - Pięć tysięcy nie byłoby wcale szokujące, a „Boso przez świat” kosztuje w produkcji ponad 4 tys. za minutę i nie jestem najdroższy na rynku, choć chciałbym być – napisał.

Zaznaczył także, że „wycenę interesu z o. Rydzykiem robił rzeczoznawca, a nie kościelny sufit”. - Gdybym to ja sprzedawał te filmy, podważyłbym wycenę i żądał więcej. Unikatowych nagrań grupy wymierających bohaterów nie powinno się wyceniać wyłącznie po kosztach produkcyjnych, czyli po kosztach kamery, operatora i montażu. Podobnie jak obraz wycenia się nie tylko po kosztach płótna i farby. No, ale to już problem o. Rydzyka, że sprzedał unikaty zbyt tanio. Pewnie miał swoje powody - podsumował Cejrowski.

Po pomnożeniu stawki 4 tys. zł za minutę odcinka, który trwał średnio 25 minut, łatwo policzyć, że „Boso przez świat” kosztowało średnio 100 tys. zł za odcinek. Premierę programu na antenie Telewizji Polskiej można było oglądać 130 razy.

Redemptorysta do zbiorów Muzeum Pamięci i Tożsamości im. św. Jana Pawła II ma przeznaczyć również relikwie, których wartości rzeczoznawca nie wycenił oraz fotografie i dokumenty z czasów II wojny światowej i z wojny polsko-bolszewickiej.

Fundacja Lux Veritatis ma 30 mln zł z darowizn

W ub.r. wpłaty na Fundację Lux Veritatis określone statutem, czyli darowizny, wyniosły 29,96 mln zł, wobec 33,96 mln zł rok wcześniej. Nie podano, na jakie konkretnie cele przeznaczono te środki, więc nie wiadomo, ile z nich poszło na TV Trwam. Fundacja Lux Veritatis ma też prawie 100 proc. w dwóch spółkach z branży geotermicznej: Geotermia Toruń i Uzdrowisko Termy Toruńskie. Pierwsza na koniec grudnia ub.r. 36,92 mln zł kapitału, a w całym ub.r. zanotowała 153 tys. zł straty netto.

Telewizja Trwam od ponad czterech lat jest nadawana w ramach naziemnej telewizji cyfrowej. Według danych Nielsen Audience Measurement w ub.r. średnia oglądalność minutowa stacji wynosiła 33 413 widzów (o 29,4 proc. mniej niż rok wcześniej), co dało 0,52 proc. udziału w rynku oglądalności. Dyrektor finansowa Fundacji Lux Veritatis w jednym z wywiadów stwierdziła, że TV Trwam „ma dziennie 3,4 mln widzów”.

Według badania Radio Track w drugim kwartale br. Radio Maryja miało 1,8 proc. udziału w rynku słuchalności.

Wojciech Cejrowski od kilku miesięcy jest jednym z gości „Minęła 20”, najczęściej łączy się przez Skype’a ze swojego domu w USA z prowadzącym program Michałem Rachoniem.

>>> TYSIĄCE OGŁOSZEŃ O PRACĘ - PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL