Donald Tusk pozywa TVP za ujęcia z celownikiem i film "Nasz człowiek w Warszawie"

W ostatnim roku Donald Tusk był pokazywany w kilkunastu wydaniach "Wiadomości" TVP w zniekształcony sposób. Sylwetkę polityka zestawiano z czymś, co przypomina celownik ustawiony na klatce piersiowej. Tego typu kadry pojawiały się także w innych programach publicznego nadawcy, jak "Nie da się ukryć" w TVP Info.

Internauta o pseudonimie Flash, śledzący programy informacyjne TVP zauważył, że w programie informacyjnym TVP już 33 razy pokazano lidera PO z czymś, co wygląda jak celownik ustawiony na klatce piersiowej, w czerwonawej poświacie.

Użytkownik Twittera wyliczył też, że wyrwane z kontekstu słowa Donalda Tuska „fuer Deutschland” („dla Niemiec”) padły już w „Wiadomościach” 128 razy.

Oczywiście.

33 razy. pic.twitter.com/9c7mMc4l6m

— FlasH (@FlasH_vikop) July 7, 2022

Szef TAI Jarosław Olechowski tłumaczył to na Twitterze: "Absurdalny zarzut, całkowicie nieprawdziwy. To jest ujęcie z monitora odglądowego drugiej kamery (specjalnie przez Pana „dozumowane”). Bardzo popularny zabieg stosowany od bardzo dawna przez wiele telewizji w przypadku ilustrowania zdjęć z konferencji prasowych różnych polityków".

Absurdalny zarzut, całkowicie nieprawdziwy. To jest ujęcie z monitora odglądowego drugiej kamery (specjalnie przez Pana „dozumowane”). Bardzo popularny zabieg stosowany od bardzo dawna przez wiele telewizji w przypadku ilustrowania zdjęć z konferencji prasowych różnych polityków https://t.co/MdFXLEgHyW

— Jarek Olechowski (@OlechowskiJarek) July 11, 2022

Tusk pozywa TVP

W czwartek dziennikarz Radia Zet Mariusz Gierszewski poinformował, że Donald Tusk kierował przeciwko TVP pozew o pozew o naruszenie dóbr osobistych przez pokazywanie go opisany wyżej, zniekształcony sposób. Były premier chce przeprosin, wpłaty 30 tys. zł na cel społeczny i rocznego zakazu pokazywania go w taki sposób - opisuje dziennikarz Radia Zet.

Donald Tusk pozwał TVP za pokazywanie go w czerwonej poświacie z celownikiem na klatce piersiowej. Chce przeprosin, wpłaty 30 tys. zł na cel społeczny i rocznego zakazu pokazywania go w taki sposób.@RadioZET_NEWS pic.twitter.com/Aq7E1QsGJC

— Mariusz Gierszewski (@MariuszGierszew) December 29, 2022

Tusk dostał ochronę SOP

Mariusz Gierszewski przytacza też opinię prawną z pozwu, wedle której taki sposób pokazywania Tuska w mediach "może zachęcać do fizycznych ataków na niego". W tym tygodniu podano, że liderowi Platformy Obywatelskiej przydzielono ochronę SOP.

"W ostatnim czasie pojawiło się też zawiadomienie ze strony samej policji, dotyczące konkretnego zagrożenia związanego z osobą premiera Donalda Tuska. Myślę, że to zaważyło na decyzji SOP" - skomentował rzecznik PO Jan Grabiec.

"Każdego tygodnia w listach i mediach społecznościowych znajduję groźby pod adresem moich bliskich i wyroki śmierci oraz zapowiedzi zamachu na mnie. W grudniu policja poinformowała mnie, że zagrożenie zamachem jest realne i konkretne jak nigdy przedtem. Stąd wniosek o ochronę" - napisał na Twitterze Donald Tusk

Każdego tygodnia w listach i mediach społecznościowych znajduję groźby pod adresem moich bliskich i wyroki śmierci oraz zapowiedzi zamachu na mnie. W grudniu policja poinformowała mnie, że zagrożenie zamachem jest realne i konkretne jak nigdy przedtem. Stąd wniosek o ochronę.

— Donald Tusk (@donaldtusk) December 28, 2022

Pozew za film "Nasz człowiek w Warszawie"

Donald Tusk pozwał  także TVP, dyrektora TAI Jarosława Olechowskiego i red. Marcina Tulickiego za film „Nasz człowiek w Warszawie”. Twórcy prezentują w nim Tuska jako prorosyjskiego sojusznika Władimira Putina. Polityk w pozwie domaga się usunięcia filmu z internetu oraz zakazu jego dalszego rozpowszechniania.

W swoim pozwie Donald Tusk chce też od TVP, Tulickiego i Olechowskiego przeprosin i zakazu dalszego rozpowszechniania filmu oraz zabezpieczenia materiału na czas procesu sądowego w postaci wyświetlania przed emisją dokumentu tekstu, że cytaty byłego premiera są wyrwane z kontekstu oraz „dotyczą innej sytuacji”.

„Rozumiem, że ten film może być dla Tuska niewygodny, ale to nie jest koncert życzeń. W Niemczech, gdy ktoś krytykuje Angelę Merkel, nikt nie zastrasza dziennikarzy” – komentuje autor dokumentu, Marcin Tulicki. "My się zastraszyć nie damy" - dodaje w innym wpisie. Przypomniał też, że powstaje już druga część "Naszego człowieka w Warszawie" : film będzie ukazywał tym razem relacje Donalda Tuska z Niemcami; jego autorem też jest Marcin Tulicki.

My zastraszyć się nie damy. Druga część "Naszego człowieka w Warszawie" w trakcie realizacji. https://t.co/TwJwKU385w

— Marcin Tulicki 🇵🇱 (@TulickiMarcin) December 29, 2022

Średnia widownia „Wiadomości” w Jedynce i TVP Info w listopadzie 2022 roku wyniosła 2,70 mln osób (2,06 mln w TVP1 i 643 tys. w TVP Info). Z kolei udział serwisu uplasował się na poziomie 20,41 proc.

Według najnowszego raportu Wirtualnemedia.pl, „Wiadomości” TVP1 chętniej oglądali mężczyźni niż kobiety. Wśród widowni dominują osoby starsze, emeryci i mieszkańcy wsi. Zauważalny jest wzrost udziału osób o wysokich dochodach.