Orange sport podporządkowany Ekstraklasie
Jesienna ramówka kanału Orange Sport podporządkowana będzie rozgrywkom piłkarskiej ekstraklasy.
Co tydzień od piątku do niedzieli na antenie Orange sport można śledzić wszystkie mecze kolejki - 6 na żywo, dwa retransmitowane.
W pozostałe dni tygodnia podsumowanie i najlepsze momenty w Ekstraklasa raport. Ponadto, Orange sport pokaże rozgrywki Młodej Ekstraklasy - retransmisję jednego spotkania z każdej kolejki.
Powtórki wszystkich meczów Ekstraklasy będą dostępne w usłudze wideo na życzenie TP.
Na antenie Orange sport będzie można także zobaczyć ligi świata: NBA (mecz na żywo w każdą środę i sobotę), szwedzka liga żużlowa Elitserien (na żywo w każdy wtorek) oraz włoska liga siatkarska Serie A, piłkarska liga francuska Ligue1 oraz portugalska Liga Sagres - minimum po jednym meczu w kolejce.
W jesiennej ramówce nie zabraknie też stałego pasma dla dzieci Zebi Goool!.
Na grudzień Orange sport przygotował autorską serię dokumentalną "Saga o reprezentacji" pokazującą kulisy wszystkich zgrupowań i meczów piłkarskiej reprezentacji Polski od 1 września 2008 roku.
Robert Stępowski: Od dziś oba kanały firmowane marką
Orange są dostępne na platformie satelitarnej TP oraz Cyfry+, a
kiedy trafią one do sieci kablowych?
Janusz Basałaj, redaktor naczelny Orange sport i Orange sport
info: Orange sport na platformach satelitarnych TP i Cyfry
+ jest już od dawna, natomiast Orange sport info od dziś. Możliwość
dystrybucji Orange sport info w sieciach kablowych jest brana pod
uwagę, jednak szczegółów na ten temat teraz nie jestem w stanie
podać.
A na innych platformach cyfrowych Orange sport i Orange sport info
się pojawią?
O ile wiem, zgodnie ze strategią TP kanał Orange sport info ma być
szeroko dystrybuowany.
Mija rok od uruchomienia pierwszego kanału i pół roku od
kolejnego. W obecnej sytuacji rynkowej, kiedy choćby nSport zaczyna
drastycznie oszczędzać, Wy problemów nie odczuwacie?
Kanałów sportowych rzeczywiście na rynku przybywa. Ludzie są w
jednej firmie zatrudniani, w innej zwalniani. Tu jest ciągły ruch
kadrowy. Trochę dziwna może się wydawać polityka nSport patrząc na
prawa jakie kupują w kontekście redukcji etatów. Ale to pytanie
oczywiście nie do mnie. My tego rodzaju problemów nie mamy. Raczej
się rozwijamy, ciągle budujemy i wzmacniamy nasz zespół.
Myśli Pan, że dojdzie niebawem do sytuacji, kiedy zaczną
pojawiać się na w internecie bardzo wąsko sprofilowane kanały
sportowe zajmujące się tylko jedną dyscypliną?
Wszystko jest możliwe. Na pewno byłoby to wyzwanie dla nas. Ale
obecność w Grupie TP daje nam nadzieję, że realizacja tego typu
projektów byłaby możliwa. Za wcześnie jednak mówić o
konkretach.
Będą się więc pojawiać nowe kanały?
Gdybyśmy uruchamiali nowe kanały sportowe z taką częstotliwością
jak miało to miejsce dotychczas to obawiam się, że mogłoby dojść do
uszczerbku na ich jakości. Lepiej pochylić się przez jakiś czas nad
tym co mamy i pracować nad obecnymi już na rynku kanałami.
Oczywiście cały czas myślimy nad rozwojem. Na pewno nie zamykamy
się i nie zamierzamy stać w miejscu.
Nie mieliście takiej sytuacji, ze chcieliście kupić
prawa do jakiegoś wydarzenia i niestety budżet, którym dysponujecie
został nagle zmniejszony lub zablokowany?
To kwestia gry rynkowej. Jeśli nas na coś nie stać, to nie
kupujemy.
Zapewne obecność w Grupie TP sprawia, że wasza pozycja
jest silniejsza.
To na pewno. Pamiętam kiedy mój szef, czyli Dyrektor Kontentu Grupy
TP, mówił, że na nasze projekty patrzy się z dużym spokojem.
Zaznaczał, że najpierw musimy przygotować dobry produkt, żeby
dzięki temu móc później lepiej zarabiać.
A plany, może nawet marzenia, co do rozwoju
funkcjonujących już kanałów sportowych?
Marzenia można mieć różne. Niedawno uczestniczyliśmy w twardej
walce o zdobycie Ligi Mistrzów. Myślę, że każdy szef redakcji
sportowej te rozgrywki chciałby mieć u siebie. To jednak nie
wyszło. Stawki były dla nas nie do przyjęcia. Są oczywiście wielkie
wydarzenia sportowe, które chciałbym pokazywać w naszych kanałach.
Nie wiem jednak, czy obecnie Orange Sport jest gotowy do tej gry
przystąpić. Jeśli powiem, że marzę o finałach Mistrzostw Świata to
będzie to takim wyznaniem marzyciela, który chciałby gwiazdkę z
nieba.
Dołącz do dyskusji: Orange sport podporządkowany Ekstraklasie